Wycieńczony jenot ze świerzbem... U skraju sił... Ratujmy razem!

Zbiórka zakończona
Wsparły 23 osoby
1 050 zł (105%)
Adopcje

Rozpoczęcie: 2 Lutego 2023

Zakończenie: 2 Kwietnia 2023

Godzina: 01:01

Dziękujemy za Twoje wsparcie – bez Ciebie nie udałoby się zebrać potrzebnej kwoty.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.
03 Lutego 2023, 13:51
Jest lepiej!

Wiecie, jaka to radość, gdy kolejnego dnia rano odkrywacie, że jenot jest ciepły i czuje się lepiej? Wtedy ładna, zbita kupa i siki cieszą bardziej niż Boże Narodzenie Jenot przekonał się też do jedzenia - odkarmiamy go ręcznie karmą ratunkową, cierpliwie, mililitr po mililitrze... Jego ciało wciąż słabe, ale w oczach tli się nadzieja...

Trzymajcie kciuki za tego malucha i pomóżcie nam w jego ratowaniu! To dopiero początek - przed nami ciężka, mozolna praca w przywracaniu go do pełni sił...

WYCHUDZONY I WYCHŁODZONY JENOT W ŚWIERZBOWEJ SKORUPIE... 🥺  

Trafił do nas z okolic Oławy - w stanie hipotermii, wychudzony, trzęsący się, z ogromem kleszczy, pcheł, odwodniony, a przede wszystkim z zaawansowanym świerzbowcem, stanem zapalnym skóry i przeraźliwym, ale to przeraźliwym... Smutkiem.

Patrzył na nas zrezygnowanym wzrokiem, bez ruchu, pozwalał się przenosić, badać. Całe jego ciało mówiło: jestem zmęczony, chcę już zasnąć i się nie obudzić...


Ale nie z nami takie numery! Zawsze, gdy jest choć cień szansy na ratunek, podejmujemy walkę o zwierzęce życie.


Zaopiekowaliśmy się tym biedaczkiem - przede wszystkim dostarczyliśmy jego organizmowi kroplówkę (jego skóra to właściwie pancerz - ciężko znaleźć jakieś miejsce na wkłucie) i ogrzaliśmy go - noc spędzi w inkubatorze. Otrzymał też antybiotyk i leki. Teraz pozostało nam czekać...


Trzymajcie kciuki za tego malucha i pomóżcie nam w jego ratowaniu! Przed nami ciężka, mozolna praca w przywracaniu go do pełni sił... 💪

Pomogli

Ładuję...

Organizator
26 aktualnych zbiórek
212 zakończonych zbiórek
Wsparły 23 osoby
1 050 zł (105%)
Adopcje