Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Dziękujemy Wam za 100% na zbiórce Billy'ego, kocurek jest bardzo dzielni, goi się, chociaż nie jest zachwycony dodatkowymi wdziankami :D
Misiaczek ma też szanse na dom!
Zgłoszono nam kocurka z ogromną raną na tułowiu... Myśleliśmy, że to wynik pogryzienia przez inne koty:
Jednak ten biedny czarny kotek ma też paskudną szramę na pyszczku, prawdopodobnie w wyniku poharatania przez silnik. Pewnie po prostu szukał ciepła pod maską i oto efekt...
Rany kocurka zostały oczyszczone, odkażone i zaszyte, on sam trafił do jednej z wolo do klatki, gdzie się będzie goił. Nie wiemy, co stanie się z Billym, ale musimy uregulować rachunek za jego wizyty, badania, antybiotyki... Pomożecie?
Ładuję...