Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Niewidoma, przeraźliwie smutna, całkowicie bezradna i bezbronna została wyrzucona jak śmieć w lesie...
Yumi trafiła w tragicznym stanie do schroniska i została nam zgłoszona jako sunia potrzebująca bardzo pilnej pomocy.
Yumi ze względu na ogromne wychudzenie przeszła pod naszą opieką szereg badań. Badania krwi, które wykazały znaczną anemię. Byliśmy z Yumi na wizycie u Doktora Michała Ceregrzyna, specjalisty z zakresu gastroenterologii i porad dietetycznych. Yumi była również na konsultacji okulistycznej w Okulistycznej Przychodni Weterynaryjnej Jacka Garncarza, która wykazała, że jej ślepota jest tła neurologicznego. Konsultacja kardiologiczna wykazała, że Yumi ma na szczęście zdrowe serce i może być znieczulona, kiedy trochę przybierze na wadze.
Została umówiona wizyta u neurologa w lecznicy Auxilium u Doktora Arkadiusza Olkowskiego. Kolejne zalecone badania moczu, krwi i kału wykazały, że sunia mimo 5-dniowego odrobaczania ma giardiozę. Wyniki krwi wykazały, że sunia ma Toksoplazmozę wywoływaną przez pasożytniczego pierwotniaka Toxoplazma gondii, która objawia się objawami nerwowo-mięsniowymi, co wiąże się z wystąpieniem niedowładów, drgawek, porażeń, niezborności i porażeń mięśni. U Yumi doszło do zapalenia mięśni żuciowych, co wywołało u niej problemy z otwieraniem pyska i normalnym pobieraniem pokarmu.
Yumi dostaje obecnie antybiotyk Klindamycynę oraz probiotyk Coloceum. Kiedy jej stan się ustabilizuje, czeka ją badanie rezonansem magnetycznym. Szereg wykonanych już badań i kolejne specjalistyczne badania, które czekają Yumi to ogromny koszt, który musimy pokryć. Nie zrobimy tego bez Waszej pomocy.
Prosimy o pomoc dla Yumi, przeraźliwie smutnej i niesamowicie skrzywdzonej suni...
Ładuję...