Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Odszedł od nas Dino, już się nie męczy. Pożegnaliśmy pieska, który był z nami ponad 4 lata. Nie doczekał się domu, przez te lata był w hotelach, ale ostatni rok spędził w kochającym domu tymczasowym u Agnieszki.
Dino w marcu zaczął odczuwać coraz większe bóle przy chodzeniu, przy wstawaniu, nieraz był to głośny pisk i nie dał się dotknąć. Zabrałyśmy go do weterynarza, okazało się po zrobieniu badań, że ma bardzo rzadką chorobę - mukopolisacharydoza.
Jest to choroba trudna do zdiagnozowania, przynosi ogromny ból. Dinuś dostał leki przeciwbólowe i przeciwzapalne i przez jakiś czas było trochę lepiej, ale niestety doszło do tego, że nie był w stanie podnieść się na łapkach...
Dzikusek, bo tak miał wcześniej na imię, przez te ostatnie miesiące bardzo otworzył się na człowieka, ale niestety choroba postępowała i bardzo się męczył... byłeś wspaniałym psim przyjacielem...
Dino pozostanie na zawsze w naszych sercach. Prosimy o pomoc w opłaceniu ostatniej faktury u weterynarza za leczenie i ostatnie dni walki z chorobą.
Ładuję...