Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Kochani sunia została pod opieką pani która ją uratowała.
Jak tylko nas odwiedzi wstawimy zdjęcia.
Dziękujemy wszystkim za wsparcie finansowe.
Dla takich chwil warto żyć
Sunia dzisiaj poczuła się gorzej, zrobił sie ropień w okolicy stawu. Skóra się targa jak papier, gorączka ogromny ból..
Kochani wspierajcie naszą zbiórkę
Wczoraj w godzinach wieczornych do naszego gabinetu przyjechała Pani z sunia w typie amstafa w stanie skrajnego zagłodzenia.
Pani codziennie wieczorem spacerowała w okolicach Żabich dołów na granicy Bytomia gdzie widywała pana, który chodził z psem na spacer. Próbując podjąć rozmowę na temat stanu zdrowia suni, człowiek ciągnął psa uciekając. Wczoraj sytuacja ponownie się powtórzyła, tylko że pies już był sam. Pani nie zastanawiając się ani chwili zapięła psa na smycz zabierając go ze sobą.
Trafiła do naszego gabinetu prosząc o pomoc w jej ratowaniu. Z diagnostyki wynikało, iż sunia nie jadła już długo. Skrajnie wyczerpana, wychłodzona została otoczona odpowiednią opieką.
Dogrzana, nawodniona, zabezpieczona. Pani zdeklarowała się zadbać o sunię dając jej dom. Niestety nie ma możliwości finansowych, aby ją leczyć. Zobowiązaliśmy pomóc finansowo w leczeniu suni. Jak zwykle, zwracamy się do Państwa o wsparcie dla pieska. Obecnie sunia jest tak słaba, że nie chodzi. My zrobimy wszystko, aby miała to, co potrzebuje. Zapewnimy leczenie, dietę, być może będzie potrzebna rehabilitacja w celu wzmocnieniu mięśni.
Dziękujemy za uwagę.
Ładuję...