Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Puszek serdecznie dziękuje Darczyńcom! Dzięki Wam opłacił swoje badania i kastrację i kupił żwirek i jedzenie. Miewa się bardzo dobrze! W załączniku kilka przykładowych faktur.
Skąd wziął się w naszej leżącej mocno na uboczu wsi, nie wiadomo. Albo został wyrzucony z samochodu, albo przebył długą drogę i śmiertelnie zmęczony zatrzymał się na podwórku w sąsiedztwie, żeby prosić o pomoc. Sąsiad pomocy udzielił, czyli przyniósł kota nam.
Kot, którego nazwaliśmy Puszkiem, był wycieńczony z głodu, ratunek pojawił się w ostatnim momencie. Jest wychudzony, ma krzywicę, miał gorączkę, duszności, stany zapalne, które już opanowaliśmy antybiotykami i inhalacjami. Puszek jest staruszkiem, zjawił się poraniony nie tylko psychicznie, ale też z naderwanym uchem i śladami po skaleczeniach. Gdzie, przez kogo i dlaczego został tak okrutnie potraktowany, zapewne się nie dowiemy.
Puszek jest bardzo kochanym, wdzięcznym kotem. Widać, jak uszczęśliwia go dobry posiłek, miękka poduszka, poczucie bezpieczeństwa. Przed nim jeszcze długa droga do odzyskania pełni sił i kociego wigoru, dlatego bardzo prosi o wsparcie na dalsze leczenie i jedzenie. Mamy nadzieję, że spędzi u nas szczęśliwą, godną i oby jak najdłuższą kocią starość.
Ładuję...