Zaniedbany Frodo cierpi...

Frodo trafił do nas kilka dni temu, buldożek był bardzo smutny, zestresowany, cały drżał, nie pozwalał się dotykać, gryzł podczas próby założenia smyczy.

Zawieźliśmy go do lecznicy na wizytę kontrolną i w lecznicy podczas badania okazało się, jaka jest przyczyna: buldożek przyjechał do nas w szelkach, których zapięcie było wpięte w sutek Froda, sutek bardzo spuchł i bolał, lekarz weterynarii razem z technikiem rozcięli szelki i powolutku uwolnili opuchnięty sutek Frodzia z zapięcia szelek.

Frodo trafił do nas z mocno przerośniętymi pazurami, ale jego największym problemem jest chora skóra, przełysienia na całym ciele, bardzo zmieniona, gruba skóra na brzuchu, która się łuszczy i odpada całymi płatami. Frodo się cały czas drapie, czuje duży dyskomfort.

Frodo musi chodzić regularnie do dermatologa, mieć kąpiele lecznicze, dostawać leki ograniczające świąd, musi być na diecie hypoalergicznej.

Kochani, pomóżcie Frodziowi wrócić do zdrowia, żeby nie był smutny, żeby zaczął się cieszyć jak prawdziwy buldożek.