Potrzebujemy opału

9 dni do końca
Wsparło 67 osób
1 205 zł (24,1%)
Brakuje jeszcze 3 795 zł

Rozpoczęcie: 15 Lutego 2024

Zakończenie: 2 Grudnia 2024

Godzina: 23:59

Jeszcze jest lato, po piętach depcze mu jesień, a my już myślimy o zimie. Bo zima w Duchu Leona to duże wyzwanie. W naszej Fundacji ponad pięćdziesiąt psów (i koty) żyje w dwóch budynkach. By je ogrzać, zużywamy ponad 30m3 drewna na sezon. Większe są także wydatki na energię elektryczną. Niejeden zimowy miesiąc poważnie chwieje naszym budżetem. 

Pod naszą opieką jest zaledwie kilka „morsów” lubiących spać w zaspie. Są też psy z grubą, gęstą szatą, które lubią temperatury umiarkowane (ale nie zimno), ale są też takie jak Temple i Holly - z sierścią bardzo krótką,  które muszą mieć ciepło.

Są też przede wszystkim rekonwalescenci – jak Bunia, są osłabieni i chorzy – jak Czejen, są ci, którzy trafili do nas niedawno – wynędzniali, wychudzeni i dopiero odzyskujący formę - jak Tesla. Są wreszcie seniorzy – jak Holly, Plusz i Sensei - o tych dbać trzeba szczególnie. Są i potrzebujące ciepła szczeniaki - jak Dżemik rozglądający się za domem.

Zapewniamy im wszystkim codziennie jak najlepsze warunki - opiekę medyczną, odpowiednie żywienie, suplementację, gdy jest potrzebna, swobodny ruch i codzienne swobodne spacery. 

Chcemy, by miały także jak najepsze warunki bytowe - ciszę, spokój, wygodne legowiska. I ciepło - bo to także potrzeba podstawowa. Dlatego bardzo prosimy, drodzy Przyjaciele, dorzućcie symboliczną szczapę do naszego ogniska. By psom było ciepło.

Z ogromną wdzięcznością - kochające ciepło psy z Ducha Leona.

Pomogli

Ładuję...

Organizator
75 aktualnych zbiórek
191 zakończonych zbiórek
9 dni do końca
Wsparło 67 osób
1 205 zł (24,1%)
Brakuje jeszcze 3 795 zł