Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
To jedna z moich kociąt odchowanych na butelce. Nazywam się Joanna Copik i prowadzę fundację z której relacje przekazuję na FB : Pomagamy kotom by znalazły dom. Od 17 lat ratuję niechciane koty z ulicy, kopalni, hut oraz oddane ,bo komuś się znudziły. Obecnie od prawie 2 lat wynajmuję loka...
Witaj! Jeśli tu jesteś, to znaczy, że los zwierząt laboratoryjnych nie jest Ci obojętny. Nam również!Już od 8 lat skutecznie pomagamy zwierzętom po badaniach - znaleźliśmy dla ponad 6 tys. dobre domy i działamy na rzecz poprawy dobrostanu. Uważamy, że zwierzęta po doświadczeniach zasługują na dob...
Kalmię poznaliśmy jako bezbronnego, bezdomnego kotka, który nosił w sobie ogromny smutek i ból. Kilka pierwszych tygodni swojego życia przeżyła samotna i bezradna w towarzystwie swojego braciszka. Maluchy były dla siebie codziennym, nierozłącznym wsparciem. Spały wtulone, obejmując swoje małe koc...
Hej Łysi Koci! Część z Was już mję zna, ale na wszelki wypadek dokonam ponownej prezentacji. Jestem Malinka! Najmłodszy Kot z Grochowa! Ten tytuł zobowionzuje, więc ciotki mję powierzyły baaaaardzo ważną misję. Misję prowadzenia akcji TWOJA ZŁOTÓWKA - DLA GROCHOWIAKA WAŁÓWKA! Jak zapewne ...
Jesień to zawsze bardzo trudny okres dla nas i dla kotów. Na dworze robi się mroźno, a zwierzaki, które jakoś sobie radziły, które ukrywały swoje dzieci w różnych zakamarkach, przychodzą do ludzi, proszą o pomoc, o ciepło, karmę, opiekę... W gminie kończy się budżet i wszystko, nawet kastracje, ...
Jedyną wartością kalekiego konia jest jego waga - życie przeliczone z kilogramów na złotówki. Kiedy Lalka się urodziła, w pierwszej chwili panowała euforia, bo okazała się pięknie umaszczoną klaczką! Jednak ten stan bardzo szybko się ulotnił, ponieważ jej oczy nie były w pełni rozwinięte. ...
Siedmiomiesięczny Gabryś miał w życiu podwójnego pecha. Został potrącony przez dwa różne samochody. Wyobrażacie sobie coś takiego? W tej tragedii było też trochę szczęścia. Po pierwsze przeżył, po drugie został zauważony przez podróżujących trzecim autem, którzy okazali się nieobojętni na los cie...
" Dopóki współodczuwamy ból, cierpienie, głód , strach, rezygnację patrząc w oczy istot zależnych od człowieka - dopóty walka o ich lepsze jutro , nawet jeśli z góry jest przegrana - ma sens ". Działamy na rzecz bezdomniakow od lat. Owszem, skupiamy na na działaniach lokalnych. Możecie wierzyć lu...
Na samym początku byłyśmy tylko my – parę oddanych serc i kilka metrów wciśniętych w zakamarek kamienicy, gdzie można było pomieścić te bezbronne, przerażone kociaki. Po miesiącach pracy udało nam się przekształcić to miejsce w ciepły zakątek, pełen mruczących, wdzięcznych stworzeń. Bywały chwile...
