By jeszcze raz uchronić się przed końcem

Zbiórka zakończona
Wsparło 40 osób
1 885 zł (27,89%)

Rozpoczęcie: 26 Maja 2022

Zakończenie: 30 Sierpnia 2022

Godzina: 23:59

Dziękujemy za Twoje wsparcie – każda złotówka jest cenna.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.

Jak zwykle pragmatyzm i rzeczywistość dociska nas do ściany. Każdy, kto ma zwierzaka i dba o jego zdrowia wie, jak kosztowne są usługi weterynaryjne.

Trafia do nas pies, kot czy inne zwierzę - z pozoru nawet zdrowy egzemplarz - musimy przebadać. Testy na choroby zakaźne, krew, odpchlenie, odrobaczenie, zaszczepienie to podstawy które niestety kosztują. Dochodzi kastracja, a gdy zwierzę choruje dług w lecznicy rośnie.

I tak oto do zapłaty mamy kolejną fakturę, zawiera ona m.in. leczenie kociąt przywiezionych od Pani Danuty, które bez tego umarłyby w ciągu 48 godz. Parę dobrych dni jeżdżenia dzień w dzień.

Odyseusz również pochodzi z tego samego miejsca. Tu sytuacja była dramatyczna. Rana na jego plecach okazała się najtrudniejszą raną z jaką przyszło nam się zmierzyć. Kompletnie nie zamykała się, na nowo rozchodziła paprała krwawiła. Samo leczenie wyniosło ponad 1500 zł!. W końcu zapadła decyzja o operacji i usunięcia dużego fragmentu skóry po całej długości rany - niemal od głowy aż po ogon - i zszycie zdrowych świeżych tkanek. Na razie, mimo naprawdę dużej blizny raną goi się lepiej i jest szansa że uda się to zakończyć!

Pyk mamy 6 tysięcy do zapłaty, a czarodziejskiej różdżki brak, sponsorów brak, bogatej cioci z "hameryki" też nie posiadamy, więc nie pozostaje nic innego, jak błagać Was o nawet drobne wpłaty i udostępnianie zbiórki. Przy takiej ilości podopiecznych (w tym w hotelach) nie możemy sobie pozwolić na zbyt długotrwałe popadanie w zadłużenie...

Pomogli

Ładuję...

Organizator
3 aktualne zbiórki
76 zakończonych zbiórek
Wsparło 40 osób
1 885 zł (27,89%)