Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Dziękujemy za wsparcie koteczek w drodze po zdrowie! Obie kicie czują się świetnie i cieszą się życiem w swoich własnych domach na stałe. Dziękujemy!
Dziewczyny już po zabiegu - wyglądają dość makabrycznie, ale cóż począć... Mamy nadzieję, że dzięki baterii leków i troskliwiej opiece rekonwalescencja minie kotkom możliwie najbardziej komfortowo. Niestety póki co Pianka i Bianka muszą siedzieć w kołnierzach, co z oczywistych względów nie bardzo im się podoba.
Kciuki i wsparcie wciąż potrzebne!
Bliźniaczki Pianka i Bianka bytowały przy jednej z działek, otoczone opieką przez Dobrą Duszę, która je dokarmiała i doglądała, a w przeszłości - z naszą pomocą finansową - także wykastrowała.
Z czasem puchate panny pięknie się oswoiły i trzymały blisko swojej karmicielki, dzięki czemu była ona w stanie zauważyć, że z uszkami kotek dzieje się coś niedobrego: zaczęły się wykręcać w nienaturalny sposób na drugą stronę, a na małżowinach pojawiły się trudno gojące rany.
Dobra Dusza ponownie zwróciła się więc do nas o pomoc; już pierwsze oględziny wzbudziły nasz ogromny niepokój, czy zmiany nie okażą się rakowe, ale wciąż tliła się nadzieja... Niestety wyniki badań histopatologicznych nie pozostawiły złudzeń - u Pianki zdiagnozowano raka płaskonabłonkowego, u Bianki jeszcze go nie wykryto, ale komórki naciekowe w głębokich partiach skóry sugerują, że wyrok jest jedynie odroczony i prędzej czy później rak zaatakuje. W tej sytuacji jedyną skuteczną metodą leczenia jest całkowita amputacja małżowin usznych.
Termin operacji - 14.02.2023… Ratowanie koteczek nie będzie tanie - same wizyty diagnostyczne (w tym z badaniem hp) to koszt ok. 2000 zł, dwa zabiegi - kolejne 2000, ale jak mielibyśmy nie spróbować…? Przecież bez tego Pianka i Bianka po prostu umrą...
Ładuję...