Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Mironek nie żyje :(
Mimo tego, że operacja się udała Miron zakaził się w szpitalu panleukopenią. Mimo walki z całych sił nie ma go już z nami.
Nam w sercu pozostała tylko dziura i ogromny smutek.
Dziekujemy Wam, że byliście z nami i Mironkiem.
!!!! KOT ZGNIECIONY PRZEZ PALETY !!!!
W piątek rano od zaprzyjaźnionej osoby dostaliśmy zgłoszenie kota z urazem miednicy. Wg relacji stan kota był ciężki. Miał on problemy z poruszaniem. Z racji, że kocurek zamieszkuje teren magazynu do urazu doszło prawdopodobnie przez zgniecenie np. paletą.
Bez myślenia i zważania na koszty zgodziliśmy się go przyjąć pod opieką. Osoba, która znalazła kotka natychmiast pojechała z nim do kliniki gdzie niestety nasze przypuszczenia się potwierdziły. Kot ma strzaskaną, połamaną w czterech miejscach miednicę !!! Wymaga natychmiastowej operacji. Na szczęście udało się znaleźć chirurga, który potrafi operować takie złamania i Miron jest już po operacji. Dziś wyszedł ze szpitala prosto do domu tymczasowego.
Niestety sama operacja, badania i koszty kontroli oraz leków są ogromne. Na ten moment potrzebujemy 3500 zł. Drugą opcją była eutanazja …
W imieniu Mironka błagamy o pomoc, o wsparcie. On bardzo chce żyć a może tylko dzięki Wam i Waszym dobrym sercom. Liczy się każda złotówka :(
Ładuję...