Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Kochani z całego serca dziękujemy wszystkim za wsparcie Zgredka 💗
Dostaliśmy FVy za Zgredka które wyniosły na kwotę 3.431 zł.
Pozostałą kwotę ze zbiórki przeznaczymy na leczenie i karme dla Hagrida.
W dniu interwencji: https://www.facebook.com/249074465190278/posts/3628374470593577/
Aktualny stan: https://www.facebook.com/249074465190278/posts/3659324304165260/
Fv nr 1 - wyprawka dla Zgredka do nowego domu
Fv nr 2 - leczenie i pobyt w szpitalu Zgredka
Co u Zgredka?
Zgredek ma dom 💗
Zgredek po prawie miesiącu intensywnego leczenia w Lecznica na Norwida pod kątem anemii, świerzbu, pasożytów, zapalenia skóry, opuścił swoje posłanko i udał się poznać ludzi, którzy postanowili ofiarować mu całe swoje serce i zapewnić godną przyszłość <3 Pan Jerzy był jedną z niewielu osób, które zainteresowane były jego adopcją. To jak cudownie zaprezentował nam siebie, swoją Rodzinę, swój dom, warunki i swoich czworonożnych podopiecznych przekonało nas w 100% że Zgredek trafi do raju na ziemi. Zgredek zamieszkał w okolicach Łodzi w domu z wielkim ogrodem.
Zgodnie z obietnicą, dziś przychodzimy do Was z nowymi wieściami prosto od Zgredka ❤️ dziękujemy Wam za dotychczasowe wpłaty na jego leczenie. Jesteście niesamowici!
Co u samego Zgredka? Dziś wyszedł do nas cały "goły i wesoły". Był po kąpieli, natarty maściami. Sierść która pozostała na chwilę obecną u psiaka jest w dobrym stanie, na spacerach już tak bardzo pies się nie drapie. Spacerował z nami dziarsko, jest bardzo towarzyski. Przywitał nas opierając się łapkami i prosząc o głaskanie.
Zgredek cały czas jest w trakcie leczenia, potrwa ono jeszcze parę tygodni ale już dziś... Zaczynamy poszukiwania DOMU TYMCZASOWEGO, A NAJLEPIEJ STAŁEGO DLA ZGREDKA ❗istnieje możliwość zapoznania Zgredka osobiście jeszcze w trakcie leczenia, po wcześniejszym uzgodnieniu z nami i w obecności członków Fundacji.
Zgredunio nie ma na razie bliskiego kontaktu z innymi zwierzętami z uwagi na choroby skórne, jednak na widok psów trzyma lekki dystans i merda ogonem. Mieszkaniec lecznicy - kot Leon, jest mu obojętny, nie wykazuje na jego widok agresji, jedynie lekkie zaciekawienie. Na widok człowieka? Rozpływa się z radości, jest bardzo delikatny, przyjazny, nie jest nachalny. Ma cudowny charakter który urzeka każdego kto ma z nim kontakt. W lecznicy nie sprawia problemów.
Psiak z pewnością gdy dojdzie do siebie będzie ślicznym, wiernym i oddanym kundelkiem ❤️ Zgredek ma ok. 9 lat, gdy jego stan się polepszy, pod koniec leczenia zostanie wykastrowany, również na koszt naszej Fundacji. W sprawie zostania domem tymczasowym gdy będzie mógł już opuścić lecznicę, bądź stałym w przyszłości - prosimy o wiadomość na priv lub telefon pod nr 533 514 674, 500 851 385 ☎️
Byliśmy w lecznicy odwiedzić Zgredka, mamy dla Was nową porcję zdjęć i przede wszystkim informacji na temat jego stanu zdrowia.
Zgredek ogólnie ma się dobrze, jest bardzo grzecznym pacjentem, szybko odnalazł się w lecznicy, nie wykazuje lęku ani agresji, dzielnie znosi wszystkie badania i przyjmuje leki. Polubił personel, pragnie kontaktu z człowiekiem i cieszy się na widok każdej napotkanej osoby.
Psiak rozpoczyna długie i kosztowne leczenie. Zgredek został wczoraj wykąpany, resztki jego sierści wyglądają trochę lepiej, przykry zapach wyczuwalny z daleka nareszcie zniknął. Skóra na całej długości ciała psa bardzo mocno się łuszczy, świąd jaki towarzyszy chorobie musi być niewyobrażalny, pies rozdrapuje ciało do krwawych ran. Co parę kroków zatrzymuje się i bardzo intensywnie drapie, widać po nim że jest ciekawy świata, chce spacerować i się nie boi, ale choroba odbiera mu całą radość z wychodzenia na dwór, boli i piecze go praktycznie wszystko. Mamy nadzieję, że wdrożone leczenie bardzo szybko zacznie dawać efekty i przyniesie psu ulgę.
Morfologia wykonana w dniu wczorajszym wykazała liczne przewlekłe stany zapalne, z powodu tych stanów oraz wychudzenia pies ma niski poziom czerwonych krwinek, kreatyniny, prawie każda pozycja jest powyżej lub poniżej normy.
Zgredek miał również wykonywane USG które nie wykazało niczego niepokojącego, prostata jest lekko powiększona co może być spowodowane licznymi stanami zapalnymi. Gdy Zgredek dojdzie do siebie, zostanie wykastrowany.
Przeprowadziliśmy interwencję na jednej z posesji w gminie Wąwolnica. Z informacji umieszczonych w zgłoszeniu od razu dowiedzieliśmy się, że z psem jest bardzo źle i potrzebuje natychmiastowej pomocy.
Na miejscu zastaliśmy niedużego psa, albo jak sądziliśmy z początku – dziwne wyłysiałe stworzenie, które ledwo psa przypomina, trzęsie się i drapie. Pies był uwiązany sznurem za domem do starego samochodu, przebywał w warunkach, jakie widzicie sami na zdjęciach. Nieocieplona buda, zzieleniała woda w misce, stare kości, na około ogrom odchodów i zlatujących się do nich much, gryzących i obsiadających psa. Pies został przez nas natychmiastowo odebrany w asyście policji i przewieziony do lecznicy na Norwida w Puławach, gdzie czuwają nad nim lekarze i technicy.
W dawnym już domu pies nosił imię Burek, my nadaliśmy mu nowe – Zgredek. Bardzo przypomina z wyglądu skrzata Zgredka, jedną z postaci w serii filmów o Harrym Potterze. Według domowników ma jakieś 9 lat.
Pies jak widać, ma ogromne ubytki w sierści, 90% praktycznie wypadła z powodu nieleczonej od dawna choroby... Według lekarzy stan zwierzęcia mógł pogarszać się miesiącami. Ciało Zgredka pokryte jest strupami i łuszczącą się, zrogowaciałą, spieczoną słońcem skórą. Pies jest poraniony, ma wiele krwawych śladów, wynikają one prawdopodobnie z uciążliwego świądu, jaki mu dokucza i ciągłego drapania. Pies jest żywcem zżerany przez pasożyty... Badania kału wykazały glisty i tęgoryjce, gołym okiem widać było pasożyty w kale, wychodzące z psa. Poziom zarobaczenia psiaka jest makabryczny.
Dodatkowo, z początku podejrzewana nużyca okazała się być świerzbowcem drążącym w bardzo zaawansowanym stadium, natychmiast pobrano zeskrobinę i oddano ją do badań. Ciało psa miejscami przypomina skorupę, zwłaszcza na uszach, gdzie fragment odszedł w trakcie oględzin do krwi. Zgredek ma również sporą niedowagę, waży zaledwie 9,20 kg. Ma wyraźnie zarysowane żebra, kości miednicy i kręgosłupa. Lekarze weterynarii stwierdzili również u psa pierwotne bakteryjne zakażenie skóry, które wymaga długotrwałego leczenia…
Zgredek nadal jest w trakcie badań, czekają go szczegółowe badania krwi, RTG, USG i wiele innych: antybiotyki, sterydy, zastrzyki i kąpiele. Będziemy na bieżąco informować Was o stanie psa gdy tylko otrzymamy nowe informacje z lecznicy.
Bardzo mocno trzymamy za niego kciuki. Przeżył w życiu z pewnością wiele zła… Kiedyś na pewno był pięknym, radosnym kundelkiem. Zrobimy wszystko, by przywrócić mu utraconą radość. Zgredek w trakcie interwencji, transportu oraz badań był bardzo grzeczny, merdał ogonem za każdym razem gdy patrzyliśmy na niego, bardzo pragnie kontaktu z człowiekiem, próbuje się przytulać i wchodzić na kolana. Nie wykazuje agresji, na chwilę obecną jest lekko wystraszony. Wczorajszy dzień był dla niego i dla nas stresujący. Niestety, na chwilę obecną kontakt ze Zgredkiem odbywa się jedynie w rękawiczkach.
Wierzymy, że wspólnymi siłami uda nam się odmienić los Zgredka, tak samo jak tego filmowego! Filmowa postać dostała skarpetkę jako symbol wolności, a nasz pies dostanie od nas nowe, lepsze życie i miejmy nadzieję, że w przyszłości także nową, kochającą rodzinę.
Ładuję...