Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Dziękujemy za pomoc.
23.06.2019
Dawno nie było tak źle.
Koty z panleukopenią, Mama z 5 szczeniakami, psy w hotelach i w domach tymczasowych.
Chore, stare i takie w których sprawie od miesięcy nie zadzwonił telefon.
Jedzą, chorują, potrzebują profilaktyki.
Niedoczas, niedosen, niemoc.
Będę wdzięczna za wsparcie w tej chwili każde jest na wagę złota.
Mówię STOP nowym psom i kotom, muszę odpocząć i zapłacić faktury.
Dłużej się tak nie da.
Można się śmiać ze szczęścia ale aktualnie włączam rozum żeby nie płakać.
Karolina.
Pod opieką naszej fundacji są zarówno te szczekające jak i miauczące zwierzęta.
Psi podopieczni to Migdał, Reksio, Goldi, Wąsik, Milka, Nero. Trójka z nich przebywa w hoteliku. Koszt ich utrzymania to łącznie 1400 zł miesięcznie, do tego dochodzą koszty karmy, preparatów na pasożyty i bieżące wydatki za usługi weterynaryjne. Wąsik przebywa w lecznicy, gdzie doba szpitalna również nie należy do najtańszych. Milka i Goldi są w domach tymczasowych - przebywają w nich za darmo, ale również musimy zapewnić im karmę, preparaty i opiekę weterynaryjną.
Z kocich towarzyszy mamy pod opieką Czikitę - czarną cudowną koteczkę, która zamieszkiwała parking przy supermarkecie, miot 3 kociaków, który przez długi czas walczył z kocim katarem i 3-miesięczną kicię Kocię, złapaną w klatkę łapkę na jednej z podwarszawskich wsi.
Zdajemy sobie sprawę, ze jest wiele fundacji, które mają pod opieką o wiele więcej czworonogów. My działamy tylko w trójkę. Każda z nas musi godzić obowiązki fundacyjne z tymi domowymi, z pracą, ze studiami, z opieką nad dziećmi. Obiecałyśmy sobie brać na siebie tylko tyle, ile jesteśmy w stanie udźwignąć, nie robić długów i zapewnić naszym podopiecznym komfort równy temu, który mamy, kiedy są na wszystko pieniądze. Czasem nie jest łatwo, ale staramy się robić wszystko na 100%. Jakim kosztem wiedzą chyba wszyscy, którzy pomagają bezdomnym zwierzętom.
Bez Was jednak i Waszej pomocy nie damy rady utrzymać naszych podopiecznych. Będziemy wdzięczni za każdą złotówkę. Dziękujemy.
Ładuję...