Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Kochani,
Za zebrane w trakcie zbiórki pieniądze Złotooka miała wykonaną punkcję pęcherza, w trakcie której został pobrany mocz do badań labolatoryjnych.
Na podstawie wyników weterynarze podali Złotookiej odpowiednie antybiotyki. Po zakończeniu antybiotykoterapii, Złotooka przeszła badania kontrolne: kolejną punkcję pęcherza z badaniem moczu, badanie krwi oraz USG jamy brzusznej.
Dzięki Waszej pomocy udało nam się wyleczyć ciężkie zapalenie pęcherza u Złotookiej. Koteczka już nie cierpi. Bardzo Wam za to dziękujemy!
Niestety Złotooka w dalszym ciągu walczy z kamieniami na nerkach, dlatego bardzo Was prosimy pamiętajcie o wsparciu Złotookiej w kolejnej zbiórce.
Jeszcze raz dziękujemy.
Był środek zimy, kiedy Złotooka przyszła cała pogryziona na kolejne karmienie bezdomniaków. Wiedziałam, że muszę ją złapać i zawieźć pilnie do weterynarza, bo rany mogą się zainfekować i finalnie doprowadzić do śmierci koteczki, ale dwie próby łapania Złotookiej nie powiodły się. Przynęta dosłownie zamarzała.
Nie mogłam dłużej ryzykować przegładzaniem rannego kota, wiec w porozumieniu z weterynarzem zaczęłam podawać Złotookiej silny antybiotyk. Na szczęście pomimo słabego organizmu i ciężkich warunków pogodowych koteczka zareagowała na leki i po raz kolejny wykaraskała się z opresji. Odbyłyśmy wtedy tzw. męską rozmowę, podczas której złożyłam Złotookiej obietnicę, że znajdę sposób, żeby zabrać ją z ulicy, żeby już nigdy nie zaznała głodu, strachu i bólu, żeby znalazła swojego ukochanego człowieka.
Dzisiaj dotrzymałam danego słowa! :)
Pomimo tego, że dom tymczasowy, który prowadzę dla kociaków w potrzebie, pęka w szwach, widząc jak koteczka z każdym dniem marnieje, zdecydowałam się, nie czekając na opcję innego DT, zabrać Złotooką z ulicy. Jak się okazało w trakcie wizyty weterynaryjnej, był to ostatni dzwonek! :(
Wykonane na miejscu badanie usg jamy brzusznej wykazało, że Złotooka ma kamienie na nerkach oraz przewlekłe zapalenie pęcherza. Koteczka ma również zmianę na rogówce oka :(
Złotooka ma zaledwie 1,5 roku. Każdego dnia swojego krótkiego życia musiała walczyć o przetrwanie. Pomimo tego pozostała przemiłą, kontaktową i delikatną koteczką. Zasługuje na zdrowie, własną kanapę i kochające ręce, ale żeby to mogło się wydarzyć musimy natychmiast wdrożyć leczenie.
Proszę, poratujcie nas finansowo. Naprawdę liczy się każda, nawet najmniejsza wpłata!
Ładuję...