Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Bardzo dziękujemy za wielkie serce i wsparcie.
Długo lekarze ,,walczyli,, o jego życie.
Pobyt w szpitaliku, kroplówki i podawane mu leki przyniosły rezultaty. Kruszynka zaczął samodzielnie jeść.
Wydawało się, że wszystko jest na ,,dobrej drodze,, Niestety choroba wróciła, nowotwór zaatakował z jeszcze większą siłą.
I znów pobyt w szpitaliku, walka o jego życie. I znów kroplówki i leki.
Wyniki z krwi były z dnia na dzień coraz gorsze. Przyszedł moment , że nerki przestały funkcjonować. Zero szans na jakąkolwiek pomoc, zero szans na jakąkolwiek poprawę stanu jego zdrowia.
Że łzami w oczach podpisaliśmy zgodę na eutanazję.
Kruszynka odszedł za TM. Odszedł jednak bez bólu, bez cierpienia , umarł lecz w naszych sercach pozostanie na zawsze.
Tym razem przegraliśmy że śmiercią.
Takie maleńkie biedactwo trafiło do nas w stanie krytycznym. Ma ogromny, krwawiący guz, chore nerki i jest wycieńczony i zapchlony.
Walczymy o jego życie od 10 dni... Lekarze robią, co mogą. Maluch ma podawane kroplówki, specjalną karmę i leki.
Mamy nadzieję, kochani, że nie zostawicie nas z tym samych. Bardzo Was prosimy o pomoc. Z góry dziękujemy.
Ładuję...