Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Pragniemy Państwu bardzo podziękować za pomoc staruszce Marusi i Zorzy. Te dwie bardzo zniszczone klacze, odzyskały siłę i ponownie cieszą, się z życia. Zapewnimy im godną i spokojną starość. Dlatego potrzebujemy Waszego wsparcia aby ich ostatnie lata były bezpieczne w naszym Azylu. Staruszki są wyjątkowe, mają życiową mądrość, są spokojne i zrównoważone. Cieszy nas ich prawie galop po tym jak odzyskały siły, pora posiłu jest wciąż dla nich najważniejszym momentem dnia. Zaznały głodu, zaniedbania, mimo to ponownie zaufały. Wspólnie odmieniamy ich życie.
Jeszcze raz bardzo dziękujemy za każdą wpłatę i każde udostępnienie.
Serdecznie zapraszamy w odwiedziny, możecie osobiście poznać Marusię i Zorzę. Aktualnie stacjonują w naszym Azylu Ktosiowo w Krępie gmina Poddębice (woj łódzkie)
Zapraszamy również do obserwowania naszej strony na FB, gdzie na bieżąco zamieszczamy informacje o naszych podopiecznych.
Kontakt:
Fundacja Ktoś
tel. 501000774
E-mail: biuro@fundacjaktos.org
Początek i przebieg życia Zorzy i Marusi są zupełnie inne.
Zorza - niegdyś piękna klacz o niespotykanej urodzie. Była ulubienicą uczniów w szkółkach zawsze miła i posłuszna sprawiała szczęście wszystkim, którzy uczyli się na niej jeździć czy jeździli z nią na turnieje.
Marusia -to koń typowo wiejski, gniada nierzucająca się w oczy. Zadaniem życiowym Marusi było rodzenie źrebaków rzeźnych oraz praca w polu.
Mimo iż obydwie historie się od siebie różnią, zakończenie miało być to samo. Koń jest przecież tak długo dobry, jak długo można jest na nim zarobić. Gdy się „zepsuje” może ostatni raz przynieść człowiekowi pieniądze... Jako kilogramy na mięso.
Zorza i Marusia trafiły pod opiekę Fundacji w złej kondycji. To klacze w podeszłym wieku które miały ciężkie życie.
Zorza po przyjeździe...
Zorza po kilku tygodniach pod opieką Fundacji Ktoś.
Zorza dziś.
Marusia zaraz po przyjeździe pod prawną opiekę Fundacji...
Marusia dziś...
Obydwie staruszki nie mają praktycznie opiekunów wirtualnych. Żeby zapewnić im spokojną starość, potrzebujemy waszej pomocy! Kwota zbiórki to dwumiesięczne utrzymanie Zorzy i Marusi. Prosimy, pomóż nam zmieniać ich świat!
Losy podopiecznych Fundacji Ktoś można śledzić na fb.
Ładuję...
