Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Zosia i Felek nadal mieszkają w hotelu - nikt ich nie adoptował :( Za zebrane środki opłacilismy 2 miesiące pobytu. Dziękujemy
Prawdziwy, dobry opiekun, kocha najpierw małą, słodką kuleczkę, a potem, kiedy ona dorośnie, równie mocno kocha mądrego i wiernego przyjaciela... Nikt się nie zastanawia, co będzie z psem po śmierci opiekuna. Właśnie to przeżyli Zosia i Felek...
Był jeszcze jeden pies, ich oddany towarzysz, ale zginął pod kołami samochodu, zanim udało nam się go zabezpieczyć... Właściciel tych psów umarł, a rodzina - nie mając lepszego pomysłu - po prostu wyrzuciła zwierzaki na bruk. Tak z dnia na dzień, pewnie nawet przez chwilę nie zastanawiając się, jak sobie poradzą psy, które dotychczas - ze swoim panem - spędzały dzień w domu, na kanapie, w łóżku...
To, że zmarły opiekun kochał swoje psy, nie podlega wątpliwości - zwierzaki, mimo tego, co przeszły, garną się do człowieka i szukają kontaktu. Ich oczy codziennie zadają pytanie - kiedy wróci nasz pan? Czekają, wierne do ostatniego dnia...
Udało nam się znaleźć dla Zosi i Felka miejsce w hoteliku, gdzie czekają na lepszą przyszłość. Bardzo Was prosimy o wsparcie dla tych psów...
Ładuję...