Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Papik, bo tak go nazwaliśmy, znaleziony został w lesie w miejscowości Magierów. Znaleziony podczas przejażdżki rowerowej przez panią Marzenę i jej męża. Nie podnosił się z miejsca. Wiedzieliśmy, że w takiej sytuacji liczy się każda minuta!
Wraz z wolontariuszką ze schroniska Amelką późnym wieczorem pojechałyśmy szukać Papika.
Dzięki wskazówkom przekazanym przez panią Marzenę bez problemu dotarliśmy na miejsce. Piesek leżał przy pudełku, warczał.
Dość sprawnie udało nam się go odłowić.
Dawno nie widziałyśmy tak bardzo zaniedbanego psa. Chyba całe swoje życie jego sierść nie była pielęgnowana.
Okazało się, że psiak po nocy nic nie zjadł. Za to jego mocz był podejrzanie ciemny, co mogła wskazywać na babeszjozę. Lekarzom nie udało się pobrać krwi, bo całe jego ciało pokrywała "skorupa". Zaczęła się walka z czasem...
Piesek niestety jest leczony na dirofilariozę przenoszona przez komary. Najbliższe 5 miesięcy będzie musiał przyjmować Advocate na skórę i przyjść kontrolne badania krwi oraz rozmaz.
Prosimy o wsparcie, członkowie i zarząd naszej Fundacji nie pobiera żadnych wynagrodzeń za swoją "pracę". Pomóżcie nam dalej pomagać!
Ładuję...