Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Pragniemy z całego serca ❤️ podziękować Państwu za okazane wsparcie dla Zumy.
Dzięki Państwa hojności, Zuma nie stracił łapki i jest po pierwszej operacji. Przed nami jeszcze długa droga, ale ani psiak ani my nie musimy się już martwić o jutro.🐾❤️🐾❤️
Razem z Zumą przesyłamy Wam ogrom pozytywnej energii 💚💚💚
Dziękujemy ❗❗❗😃🐕
Dziś apel o pomoc jest tak naprawdę błaganiem... Los tego pieska jest w naszych rękach. Zuma - tak go nazwaliśmy, to 8-miesieczny szczeniak w typie Amstafa. Sytuacja, w której znalazł się psiak, jest dramatyczna.
Pies został potrącony i pozostawiony na drodze, zwijał się i piszczał z bólu❗
Drań, który to zrobił, nie udzielił mu żadnej pomocy i odjechał...😔
Pies konał przy drodze, aż w końcu ktoś powiadomił właścicieli... Ci z kolei, zamiast zabrać psa natychmiast do lecznicy i udzielić pomocy - czekali... Nie wiadomo na co...😔
Dzięki Bogu kolejnego dnia Zuma trafił do weterynarza, jego stan psychiczny i fizyczny jest totalnie zły.😢
Psychiczny do tego stopnia, że psiak wykazuje agresje do każdego, kto chce się do niego zbliżyć, trzęsie się i załatwia pod siebie... A przecież to dopiero szczenię...
Zachowanie Zumy może wskazywać, również na fakt, iż w jego młodej przeszłości mógł doznać krzywdy od człowieka i dlatego tak bardzo się boi...
Pies w rezultacie został pozostawiony w lecznicy, właściciele zastanawiali się nad przeprowadzeniem EUTANAZJI , twierdząc, że nie mają pieniędzy, aby ratować życie Zumy. Najtaniej wyjdzie eutanazja❗ Na domiar tego, stwierdzili, że w sumie też ich na to nie stać... Zrzekli się psa.
📎150 zł Eutanazja
📎800 zł amputacja kończyny
📎Koszt ok. 4000 zł łącznie - operacji wstawienia protezy i śrub, ściągnięcie szwów, następnie zdjęcia i kolejnej operacji wyciągnięcia jej przy okazji kastracji, szczepień, odrobaczenia i oczywiście na koniec rehabilitacji - bo bez tego ani rusz!
To koszmar❗❗❗
Cierpienie psa olbrzymie. Zuma ma zwichniętą i roztrzaskaną kość udową prawą z dwoma dużymi odłamami pośrednimi. Do tego jest cały poobijany i obolały. Ma również wylew pod spojówkowy.
My kochani jesteśmy grubo pod kreską finansową. Chcielibyśmy bardzo uratować łapkę Zumy -tym bardziej że istnieje taka możliwość. Bardzo prosimy, a wręcz błagamy Was o pomoc finansową. Mamy mało czasu na podjecie decyzji, co dalej... Im dłużej zwlekamy tym, gorzej dla Zumy, ale niestety nas nie stać na tak kosztowną operację. Pomożecie? My Was Błagamy i psina na pewno też. Tak naprawdę to los Zumy leży w naszych rękach. My i ten kochany psiak nigdy Wam nie zapomnimy pomocy, na którą mamy ogromną nadzieję.
Ładuję...