Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Zuzia przegrała walkę nie tyle z białaczką ale z śmiertelną chorobą fip.
Chcąc ratować Zuzię podjęłyśmy o nią trudną walkę wiedząc, że możemy przegrać.
Leczenie trwało tygodnie, były lepsze i gorsze dni, a opiekunowie Zuzi Marta i Grzegorz opiekowali sie nią noc i dzień.
Leczenie było bardzo kosztowne, ale widząc te lepsze dni wierzyłyśmy, że uda się Zuzię uratować, ponieważ znamy przypadki kotów, które pokonały tą straszną chorobę.
Zuzia odeszła, biega za Tęczowym Mostem bez bez bólu i cierpienia lecz pozostała nam ostatnia faktura do opłacenia z miesiąca lutego za jej leczenie.
Dlatego prosimy o pomoc, musimy uzbierać pieniążki aby zapłacić dług, który mamy u weterynarza.
Prosimy Was o pomoc!
Natrafiamy na ogłoszenie o kotce na klatce schodowej, która nie ma domu, szuka pomocy i błąka się. Ten rok to dramat masy kociąt...
I również Zuzi, która trafiła pod naszą opiekę. Po tym jak zobaczyłyśmy ten post:
"Witam! Kochany tulaśny kotek szuka domu stałego lub tymczasowego. Czy jest jakaś dobra duszyczka, która wzięłaby by ją pod swój dach? Kotka bardzo kochana i ufna. Nie boi się ludzi, psów. Spała na wycieraczce sąsiadki, a odkąd się wprowadziłam i zaczęłam karmić, to śpi na klatce przy moich drzwiach, w szafce na buty, i za każdym razem gdy otwieram, drzwi od mieszkania, kicia pragnie wejść. Daję słowo, że będzie wdzięczna do końca życia. Jest młodziutka i nie ma nawet roku i mruczy od razu jak zobaczy człowieka. Ma koci katarek, ale to nie zmienia faktu, że jest przewspaniała!"
Następnie dodatkowa wiadomość o Zuzi:
"Matko, cieszę się bardzo, dziękuję. Podjechałam pod dom, za płotem siedziało dwóch Panów na murku, a Zuzienka siedziała koło nich i słuchała, o czym rozmawiają. Ona tak pragnie bliskości z człowiekiem biedna". Zuzia przygotowana była na życie jako bezdomna kotka, a nam miejsce się zwolniło i od razu je zapełniłyśmy.
Niestety nie byłyśmy przygotowane na takie koszty i stąd organizujemy zbiórkę dla Zuzi! Jak również poszukujemy kochający dom, bo jest przekochana. Zuzia to koteczka, która ma koci katar i jest właśnie w trakcie leczenia, dokładniej antybiotykoterapii, codziennych zastrzyków. Na sam początek wykonałyśmy Zuzi testy na kocie choroby felv/fiv - po czym okazało się, że Zuzia ma dodatnią białaczkę! Dramat! Mamy nadzieję, że uda się znaleźć dla niej dom.
Aby mieć pewność, czy Zuzia ma faktycznie białaczkę. Wysłałyśmy testy na białaczkę PCR, gdzie będziemy miały potwierdzone w pełni testy, czy faktycznie Zuzia ma białaczkę. Przed nami jeszcze zakończenie leczenia, opieka nad Zuzią, szczepienia.
Wiele, wiele kosztów, na które nas nie stać...
Prosimy o wsparcie i dziękujemy!
Ładuję...