Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Dzięki Waszej pomocy Dorota mogła opłacić wizty dla zwierzaków u weterynarzy - badania i leczenie oraz zabiegi, karmę i artykuły zoologiczne. To umożliwiło jej ratowanie kolejnych istot, a pod jej opiekę cztery szczenięta z parwowirozą, których leczenie i opieka nad którymi pochłonęły Dorotę bez reszty.
Dziękujemy, że odpowiedzieliście na nasz apel i nie pozostaliście obojętni na potrzeby tej Dziewczyny, która każdego dnia walczy o kolejne porzucone, cierpiące, bezimienne istoty, dając im szansę na lepsze jutro!
Bardzo prosimy o pomoc dla Doroty - dziewczyny o złotym sercu, która nie potrafi przejść obojętnie obok psiego i kociego cierpienia. Dorota sama o sobie mówi tak:
Mam w tej chwili 9 psów dorosłych i 3 szczenięta w domu, jest również kot. To moje psy prywatne, a reszta znajdy z ulicy. Przez mój dom przewija się bardzo dużo zwierząt i pewnie będzie ich więcej. Znam psy i koty na gospodarstwach, gdzie staram się polepszyć im warunki, bo ludzie, którzy się nimi zajmują, są dobrzy, tylko biedni, a zabrać tych zwierząt nie mam dokąd. Potrzebuję pomocy przy zakupie klatek kenelowych, misek, podkładów, posłań, preparatów na kleszcze i karmy . Żeby pomagać zwierzętom ja też potrzebuję pomocy...
To koszty i potrzebne zakupy:
2 klatki kenelowe - 300 zł
10 misek - 100 zł
5 posłań - 200 zł
6 Bravecto - 600 zł
10 paczek podkładów - 130 zł
10 obroże - 100 zł
5 szelki - 150zł
Oprócz tego, karma.
A to moi podopieczni:
Sonia zabrana wraz z 5 dzieci z gospodarstwa, sunia miała przewlekłe zapalenie uszu i świerzb.
Tess - sunia po nowotworze łapk.
Koka sunia bez jednego oczka zabrana ze schroniska.
Sonia starsza suczka 8-10 lat.
Pies Reksio - pies gospodarski, którego dokarmiam.
Drobinka wycofana sunia znaleziona na targowisku
Pan Kot z białaczką.
Sunie gospodarskie po sterylizacji
Bardzo Was prosimy o pomoc dla Doroty, aby mogła pomagać kolejnym potrzebującym istotom!
Ładuję...