Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Dziękujemy!!! 🌷👍❤
Dzięki Wam Darczyńcy te wszystkie zwierzaki są zdrowe i mają pełne brzuszki. Wszystkie zostały przebadane, odrobaczone i zaszczepione. Wszystkim zwierzętom została udzielona pomoc, by mogły zdrowe, cieszyć się życiem.
Dziękujemu Wam z całego serca za hojność i wielkie serce, które pomieściło tyle pokrzywdzonych zwierząt.❤
Mamy karmę i to dobrą karmę. Dziękujemy.❤
Wszyscy słyszeliśmy i widzieliśmy to błaganie o pomoc:
"Potrzebny dom tymczasowy dla psów z Ukrainy! Ukraińscy żołnierze proszą o zabranie zwierząt z pola walki! Potrzebny dom dla Ukrainki ze zwierzętami!"
Otwocki Dom Tymczasowy "Wólka Mlądzka" na te wezwania zareagował bez wahania. Otworzył swoje drzwi i przyjął ukraińskie zwierzęta. Te zwierzęta jechały wiele dni, wiele wycierpiały. Spojrzenie sponiewieranej, wychudzonej i odwodnionej suni, którą trzeba było wynosić z samochodu, bo sama nie potrafiła przejść kilku kroków, jest rozdzierające serce.
Pomożesz nam, Darczyńco?
Dom tymczasowy w Wólce Mlądzkiej pęka w szwach, bo na prośby o pomoc z Ukrainy, o schronienie dla zwierząt i ludzi, był odzew - przyjeżdżajcie. Pomoc to wewnętrzny obowiązek i poczucie ludziej i zwierzęcej solidarności. Dzielenie się i wyciąganie ręki z pomocą to dewiza właścicieli tego domu, w którym z Ukrainy zostały przyjęte zwierzęta, na każdy metr kwadratowy powierzchni mieszkania.
Dach nad głową otrzymały ledwo żywe psy, zalęknione koty oraz papuga, która na skutek huków wojny wyrwała sobie prawie wszystkie pióra.
Czas przetrwania, czas przeżycia i czas spędzenia każdej małej chwili w spokoju to wielki dar. To możemy ofiarować, ale aby przetrwać, trzeba jeść i mieć choć trochę zdrowia.
Dając przysłowiowy kąt tym zalęknionym i zmaltretowanym zwierzętom, których kondycja jest zatrważająca błagamy Was Darczyńcy o pomoc. Niestety, nie mamy karmy dla zwierząt a mamy jedynie długi w lecznicach. Nie stać nas na leczenie zwierząt, a są bardzo chore, mają biegunki, zapalenia jelit, stany zapalne skóry, złamania i rany.
Ten Dom Tymczasowy to skarb z wielkim sercem, ale bez pieniędzy.
Nie mamy pieniędzy na jedzenie ani na leczenie. A te zwierzęta są chore, potrzebują natychmiastowej opieki weterynaryjnej. Niestety, wszystko, co możemy dać tym biednym stworzeniom to dach nad głową. Jeszcze możemy przytulić je do siebie i razem trwać, czekając na dobrych ludzi, którzy, choć parę złotych podarują na karmę i leki.
Błagamy Was, pomóżcie.
Te oczy patrzą i dziękują wszystkim, którzy dołączą się i pomogą, choć paroma złotymi, choć na makaron, choć na ryż. Błagamy o parę złotych. Potrzebujemy na operację złamanej łapki, na leczenie ran, skórnych zmian, na biegunki i zapalenia przewodu pokarmowego, na zapalenie nerek. Te zwierzęta umierają nam na oczach. Błagamy o wsparcie.
Ładuję...