Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Dziękujemy za wsparcie, sunia ma nową kochającą rodzinę
Orzesze Jaśkowice (woj. śląskie). Prawie każdy z Jaśkowic kojarzy tę suczkę. Niedawno kolejny raz urodziła kolejne szczenięta, które zapewne, jak i poprzednie nie przeżyją, a te, którym się uda, zostaną oddane "w dobre ręce".
Codziennie można sunię spotkać biegającą po osiedlowych uliczkach. Dokarmiana przez sąsiadów i też sąsiedzi miskę z wodą postawią, by mogła się napić. I tylko sąsiedzi troszczą się o tę sunię, która ma swojego właściciela. Sąsiedzi też często proszą o pomoc dla tej suni, by odmienić jej los, bo ona zasługuje na lepszy los, na swój domek, na kogoś, kto będzie ją kochał i szanował.
I w końcu się udało! Obecnie jest pod opieką lek. wet Agnieszki, a jej "właściciel" zrzekł się suczki. Jutro trafi do Gabinetu Pod Nosem na diagnostykę, profilaktykę oraz w szybkiej przyszłości zabieg kastracji. Zostanie też zaczipowana. Jej szczeniak, jedyny, który przeżył, także został zabrany i obecnie przebywa w Gabinecie. I też będzie w całości zaopiekowany, jak jego mama.
Podczas całej akcji okazało się, że ów właściciel ma też na swojej posesji sporą liczbę kotów, które nie są kastrowane i niestety, ale przybywa ich co roku. Do tego nie mają opieki, więc muszą sobie same jakoś radzić. I kończy się to zazwyczaj zejściem kociąt i starszych kotów w cierpieniu.
Dlatego też planujemy wspólną akcję wyłapania kotów i poddaniu ich zabiegom sterylizacji/kastracji. Każdy kot będzie zaczipowany, poddany odpchleniu i odrobaczeniu. Będzie zbadany i zrobimy test FELV. Gdy będą wymagały leczenia, zostaną poddane leczeniu.
Kolejny etap akcji, to będziemy wspólnie szukać dla nich odpowiedzialnych domków. Obowiązuje umowa adopcyjna.
By zmienić ich (suni, szczeniaka i kotków) los na lepsze potrzebujemy Waszego wsparcia. Z całego serca prosimy Was o wsparcie finansowe. Już dzisiaj sunia i jej jedyny szczeniak ma swój najszczęśliwszy dzień w życiu. Są zaopiekowani, ktoś pierwszy raz w ich życiu zatroszczył się o nich.
Ładuję...