Wicher walczy o życie...

Wsparły 84 osoby
2 800 zł (100%)
Adopcje

Rozpoczęcie: 22 Listopada 2023

Zakończenie: 24 Listopada 2023

Godzina: 23:59

Kochani, jestem załamana, bo nie mam dobrych wieści o Wichrze. Umówiony transport, który miał go przewieźć do kliniki, nie mógł go zabrać, bo okazało się, że ten biedak ma wysoką gorączkę i do tego zołzy. Ma popękane węzły chłonne między ganaszami i sączy się z nich ropa. To ciężka, zakaźna choroba i przewiezienie konia w takim stanie w miejsce, gdzie są inne zwierzęta to narażanie ich na zarażenie.

Chory koń musi pozostawać w izolacji, aby zołzy się nie rozniosły.


Oczywiście nie zostawiłam Wichra bez pomocy. Wezwałam lekarza, który aktualnie prowadzi intensywne leczenie. Wicher dostaje kroplówki, antybiotyki, jest pod dobrą opieką i widać już małą poprawę. Jednak weterynarz uprzedził, że to bardzo wyniszczone zwierzę i istnieje niewielkie ryzyko, że organizm się podda. Mam nadzieję, że tak się nie stanie i Wicher zostanie wyleczony.

Bardzo się o niego martwię. Jest spłacony, nie pojedzie na rzeź, a musi stać nadal u handlarza i walczyć o powrót do zdrowia.


Monika

Pomogli

Ładuję...

Organizator
3 aktualne zbiórki
382 zakończone zbiórki
Wsparły 84 osoby
2 800 zł (100%)
Adopcje