Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Zyzio dziękuje za pomoc w opłaceniu kosztów leczenia i pobytu w Klinice Weterynaryjnej. Kocurek nie czuje już bólu i strachu. Kotek sprawniej stawia kroki, które nie sprawiają mu większej trudności.
Kotek mieszkał na terenie opuszczonych budynków w nadmorskiej dzielnicy Brzeźno. Zyzio nie radzi sobie w grupie pełnosprawnych kotów, gdzie zwykle kto silniejszy, ten pierwszy do jedzenia i zajęcia bezpiecznego miejsca do schronienia przed wiatrem, deszczem, a teraz chłodem i śniegiem.
Sytuacja Zyzia w tej chwili jest trudna i niepewna, ponieważ opuszczone budynki wyburzono i nie ma już tam starych komórek i piwnic, w których chociaż może nie było ciepło, ale nie wiało i śnieg nie padał. Komórki stanowiły dodatkowo schronienie przed biegającymi psami na spacerze i niektórymi ludźmi, którym koty tam przeszkadzają.
Nasza fundacja zadbała w tym miejscu o sterylizację, kastrację i leczenie, jak w przypadku Zyzia, ale czasami to nie wystarcza. Koty z tej kolonii, po wyburzeniu budynków, czuły się zdezorientowane i nie bardzo wiedziały, co się dzieje. Rozproszyły się, szukając nowego miejsca bytowania. Zyzio już był leczony z powodu urazu łapki i niestety dzisiaj ponownie potrzebuje naszej pomocy.
Kotek nie ma czucia w łapce i dlatego chodzi tylko o trzech. Niestety, nie widzi na jedno oko, dodatkowo głowa Zyzia jest bardziej przechylona w jedną stronę, co wskazuje na niepełnosprawność.
Zyzio jest w tej chwili w klinice, ponieważ łapka uległa złamaniu. Niestety, na uratowanie wzroku w jednym oczku i wyleczenie zmian neurologicznych po przebytym kocim katarze jest już za późno. Zyzio jest młodym, 2,5-letnim kocurkiem, który szuka swojego ciepłego miejsca i kochającego domu. Zyzio jest miły, spokojny, jeszcze trochę się boi, jednak jeśli trafi do kochającego, dobrego domu i odpowiedzialnych ludzi, to kwestią czasu będzie, aż zaufa i będzie wesoło ugniatać łapkami!
Operacja łapki i leczenie są bardzo kosztowne. Zyzio bardzo prosi Was o pomoc!
Ładuję...