Na spłatę długów

Jak pewnie część z Was wie, od ponad 3 lat jestem wolontariuszką w lokalnej, poznańskiej fundacji zajmującej się bezdomnymi kotami - Fundacja Na Ratunek Bezromniakom. Przedwczoraj wstrzymano nam możliwość leczenia naszych podopiecznych z powodu długów w przychodniach weterynaryjnych - do wieczora musimy uzbierać jeszcze ponad 5 tysięcy złotych, aby móc dalej działać i leczyć nasze koty.

Chciałabym dołożyć jedynie małą cegiełkę i uzbierać do wieczora 100 zł, aby skarbonki założone przeze mnie i innych wolontariuszy pomogły spłacić ogromny dług w lecznicy. 

Za każdą złotówkę będę bardzo wdzięczna :)