Rudi znaleziony na cmentarzu

Co można znaleźć w plastikowej siatce na cmentarzu? :( :( :(

Kochani, ten maluszek ma 3-4 tygodnie. Nie wiemy, czy do siatki trafił sam, czy ktoś go tam uprzejmie włożył. Wiemy natomiast, że dzięki ludzkiej interwencji trafił już do całodobowej kliniki wet. 1 listopada.

Na razie, mimo że stan jest bardzo kiepski: zagłodzony, odwodniony, koci katar, jednego oka pewnie już nie ma, drugie ledwo widać, nie dało się odkleić, zarobaczony, zaświerzbiony, kociak żyje, ale nadal wymaga hospitalizacji...

Nie wiemy, jak skończy się ta historia, ale klinika jest koszmarnie droga :( W tej chwili dla niego to walka o życie :(