Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Powiemy Wam, co robimy. Powiemy, w jakim stanie zwierzęta codziennie ratujemy. Dowiecie się, dlaczego warto wesprzeć naszą organizację i pomóc tysiącom istnień, które jeszcze czekają na pomoc. Przeczytaj. Spójrz, z jakim cierpieniem mierzymy się na co dzień i jakich wyzwań się podejmujemy.
Jesteśmy małą, prężnie działającą fundacją. Nie jest nas wiele, ale zwierzęta ratujemy na terenie całego kraju. Podejmujemy ciężkie wyzwania. Interwencje, które są przez nas prowadzone są jedynym ratunkiem dla wielu istnień żyjących w bólu
RATUJEMY PORZUCONE ZWIERZĘTA w ciężkim stanie
– tak jak:
SONIĘ, która gniła pozostawiona w lesie na pewną śmierć. Dziś już po amputacji łapy, jest szczęśliwa ze swoją nową rodziną.
BOHATERA, który błąkał się po lesie z wrośniętym w szyję sznurem. Po zdjęciu uwięzi miał wokół szyi rozległą ranę. Przez kilka miesięcy nosił na sobie specjalny opatrunek
SINDI, przywiązaną zagłodzoną w lesie z kilkutygodniowymi szczeniakami
POMAGAMY PSOM Z WROŚNIĘTYMI ŁAŃCUCHAMI, których świat mierzy się długością łańcucha, jak w przypadku Misia z oczkami łańcucha zarośniętymi w szyi.
WYRYWAMY Z RĄK KOSTUCHY ZWIERZĘTA SKRAJNIE ZAGŁODZONE - na granicy życia i śmierci
Pikuś, u którego zagłodzenie wywołało cukrzycę i ślepotę, Twix oraz Roksana. Wszystkie one zostały uratowane od śmierci głodowej.
RATUJEMY PRZED ZAMARZNIĘCIEM PSY ŻYJĄCE NA ŁAŃCUCHACH. Na zdjęciu Iwo, utrzymywany na łańcuchu w pustakach - skrajnie wychudzony, bez tkanki mięśniowej
CZĘSTO DZIAŁAMY NA PROŚBĘ POLICJI. Podejmujemy interwencje z odpowiednimi służbami, w asyście Polciji czy z Pomocą Straży Pożarnej.
NIEJEDNOKROTNIE BYŁO GŁOŚNO O PROWADZONYCH PRZEZ NAS INTERWENCJACH
PROWADZILIŚMY AKCJĘ LIKWIDACJI SCHRONISKA W WOJTYSZKACH wraz z kilkoma organizacjami. To miejsce pełne cierpienia, odeszło w zapomnienie. a przez wiele lat było nie do ruszenia.
LIKWIDOWUJEMY PSEUDOHODOWLE w różnych miejscach w całej Polsce:
RATUJEMY ZWIERZĘTA GOSPODARSKIE. W miejscowości Kwik w gminie Pisz we współpracy z innymi organizacją ratowaliśmy krowy utopione w gnojowicy
SĄD POWIERZA NAM WYKONANIE WYROKÓW. W Opatowie na mocy takiego wyroku odebraliśmy interwencyjnie i przyjęliśmy pod swoją opiekę 64 psy.
Prośby o pomoc nie ustają. Jest ich coraz więcej. Każda pomoc to środki finansowe, bez których ne będziemy dalej w stanie ratować zwierząt. Twoje 1 zł czyni CUDA!