Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Przyjechał do nas taaaki głodny... Zabrany z szosy, zaledwie 9 kilowy chłopak. Sięga do kolan, nie jest zaczipowany. Dwie fantastyczne dziewczyny uratowały mu życie i przywiozły do nas. Został nakarmiony, ale teraz wszystko zależy od Was. Nie mamy zwyczajnie funduszy na opiekę nad kolejną...
Nie wierzymy... Ile pecha może mieć jeden pies? Porzucony, zalękniony, dzielnie przechodzący socjalizację... teraz walczy z chorobą Kremuś (zwany pieszczotliwie Krakenem) ma drożdżycę i atopowe zapalenie skóry, prawdopodobnie wywołane alergią środowiskową (roztoczą, pyłki itd). Dostaje leki, a d...
Ciri i ciąg dalszy problemów zdrowotnych. W jej pięknym wielkim ogonie znaleźliśmy guz. Trzeba było usunać, bo wstępna cytologia pokazała, że to niestety nie tłuszczak. W zabiegu okazało się, że guzy są 2 - obydwa usunięto - czekamy na wyniki histopatologii. Przy okazji znieczulenia, ...
Planowano eutanazję... Trafiła do nas przed samymi świętami w kwietniu 2021 roku. Przekazana na zrzeczenie. Miała być poddana eutanazji ze względu na agresję. Luna dojechała do hotelu z którym współpracujemy (Pet House Domowy Hotel dla Zwierząt) tam będzie "naprawiana". Sunia ma 3,5 roku, k...
Zbieramy na opłaty wynikające z najmu lokalu pod naszą kociarnię. Kociarnia KoTOZ 1 to duża kociarnia, wielopoziomowa z dużą ilością pomieszczeń. KoTOZ 1 składa się z lokalu na piętrze -1, w którym mieści się izolatka, a lokal składa się z głównego pomieszczenia, magazynku oraz toalety gdzi...
Rysik trafił pod nasza opiekę zrzeczony przez rodzinę. Ma 1,5 roku, jest oswojonym dużym burasem po wypadku komunikacyjnym, wskutek którego przejdzie operację amputacji głowy kości udowej i zespolenia drugiej łapki Nie ma nic. Poszukiwany dom tymczasowy lub stały dla tego bezdomnego cuda...
Pomóż nam działać dalej! Codziennie spotykamy się z prośbą o pomoc. Niestety budżet nie jest z gumy, tak samo jak siły przerobowe i miejsce. Nie odwracamy wzroku od najcięższych przypadków! Nasze możliwości logistyczne nie pozwalają na przyjęcie dużej ilości zwierzaków, ale te kilka najb...
BŁAGAMY O WSPARCIE! Dziś późnym wieczorem podczas interwencji odebraliśmy suczkę w tragicznym stanie dermatologicznym, wychudzoną, ze stanem zapalnym uszu, zapchloną, z podejrzeniem nowotworowym listew mlecznych 🥹 Dianka (tak daliśmy Jej na imię) trafiła od razu do szpitalika Pani Barbary Hanusz,...
Szanowni Państwo,Są sytuacje, gdy odmówić pomocy po prostu nie umiem. Przed Wami Kasztanka. Ma już 24 lata, a jej życie miało się skończyć. Ta stara, wyniszczona klacz przez ponad dwie dekady niestrudzenie służyła ludziom, którzy czerpali zyski z jej pracy. Dzień w dzień, niezależnie od pory roku...